Filters

Search for: [Abstract = "Praca poświęcona tematowi dotychczas w literaturze naukowej obecnemu wyłącznie marginalnie. Celem pracy było ukazanie działalności reklamowej Telewizji Polskiej w latach Polski Ludowej. Politycznie czasy były trudne dla reklamy, ponieważ socjalizm wykluczał konkurencję we wszystkich sektorach gospodarki \(przemysł, usługi, handel\), a konkurencja jest podstawą i siłą napędową reklamy. Ponadto hegemonia własności państwowej w przemyśle i handlu oraz centralne planowanie produkcji i zbytu również nie sprzyjały rozwojowi działalności promocyjnej. Zależność polityczna od ZSRR sprawiała, że stosunek władz polskich do reklamy był wiernym odzwierciedleniem sytuacji radzieckiej, zatem jej rozwój był możliwy tylko wówczas, kiedy w ZSRR na to przyzwalano. Dlatego polska reklama bardzo mocno wyhamowała w latach 1948–1955, by następnie wejść w nowy etap rozwoju – okres reklamy socjalistycznej. Gospodarka w Polsce także nie sprzyjała rozwojowi reklamy, nie tylko przez centralizację planowania i zarządzania produkcją i zbytem, nie tylko przez państwową własność środków produkcji i znakomitej większości handlu, ale także przez ciągłe niedobory w różnych segmentach towarów konsumpcyjnych. Plany gospodarcze początkowo nastawiały rozwój przede wszystkim na środki produkcji, co w przypadku kraju odbudowującego się po wszechstronnie wyniszczającej wojnie było nawet zrozumiałe, ale powodowało dotkliwe braki podstawowych, niezbędnych do życia artykułów. Nawet jednak, gdy plany gospodarcze zaczęły uwzględniać potrzeby konsumentów, przemysł nie zawsze mógł dostarczyć na rynek produkty konsumpcyjne w wystarczającej ilości. Reklamowanie często nie było więc do niczego potrzebne, ponieważ każdy dobry produkt szybko znajdował nabywcę. Zatem teoretycznie reklama w warunkach gospodarki socjalistycznej nie miała racji bytu.A jednak była i prowadzono ją dość intensywnie, również w telewizji. Mimo braku bloków reklamowych, do których jesteśmy przyzwyczajeni współcześnie, form reklamy było całkiem sporo. Wprawdzie dość długo stosowano przede wszystkim najprostsze, najmniej wymagające technicznie sposoby reklamowania, ale z czasem oferta telewizji w tej dziedzinie powiększała się i urozmaicała, obejmując nawet kryptoreklamę, znacznie bardziej wyrafinowaną niż obecnie. Jednocześnie komórka zajmująca się w Radiokomitecie reklamą przeżywała permanentne trudności organizacyjne, negatywnie wpływające na jej działalność. Co kilka lat przeprowadzano reorganizację, na zmianę łącząc i rozdzielając komórki reklamowe radia i telewizji oraz zmieniając ich struktury. Teoretycznie miało to ułatwiać pracę i podnosić poziom usług, ale z jednak ciągłe zmiany utrudniały pracę. Mimo że działalność reklamowa była dla Radiokomitetu dochodowa, cały czas na niej oszczędzano, szczególnie redukując fundusz honorariów. Biuro Reklam i jego następcy byli też niedoinwestowani technicznie. Brakowało nie tylko studiów, w których można by było kręcić reklamówki, ale także najprostszego sprzętu, nawet kamer. Pracownicy skarżyli się, że dostają sprzęt najgorszej jakości, a do współpracy zatrudnia się ludzi nieobeznanych ze specyfiką pracy przy filmach reklamowych, co również utrudniało wykonywanie zadań. Z drugiej strony, kontrolujący agencje reklamowe TVP rewidenci zwracali uwagę np. na niewłaściwe wykorzystywanie funduszu honorariów, ale także na brak dyscypliny w pracy, w tym dużą absencję pracowników czy brak dobrej organizacji obiegu dokumentów, co przyczyniało się do powstawania bałaganu i opóźniało pracę. Rozwojowi reklamy nie sprzyjało też centralne planowanie produkcji i zbytu oraz odgórne decydowanie przez Radiokomitet, ile czasu antenowego może być na reklamę poświęcone. Decyzje te nie były oparte o portfel zamówień czy analizę popularności reklamy telewizyjnej, tylko o wytyczne gospodarcze PZPR. Ponadto Ministerstwo Handlu Wewnętrznego opracowywało listę produktów, które można reklamować \(bo było ich na rynku wystarczająco dużo\)."]

Number of results: 1

Items per page:

This page uses 'cookies'. More information